Zespół Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych

Żydzi

 

 Sprawozdanie

z kulturalnej inicjatywy organizacyjnej pt.

„Wesele żydowskie”

zorganizowanej przez uczniów
Zespołu Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych
we Wrocławiu

w roku szkolnym 2010/11

 

TYTUŁ PROJEKTU:

Przedstawienie pt. „Wesele żydowskie”

Pomysł, zrodził się nagle, nawet nie wiadomo kto rzucił hasło, miał być jednorazowym aktem,  ma długofalowe konsekwencje i ciąg dalszy. Doskonalimy go, są kolejni chętni żeby go oglądać. A my ciągle mamy ochotę gać. Połączył nas, dużo wniósł do naszej mentalności, dużo dowiedzieliśmy się o sobie.

 

OGÓLNE INFORMACJE O PROJEKCIE

Dwa lata temu w Warszawie, Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego (FODZ) zorganizowała szkolenie dla nauczycieli w którym udział wzięły dwie nauczycielki z naszej szkoły: pani Agnieszka Paterek – nauczycielka języka polskiego oraz pani Lidia Suszko – nauczycielka etyki. Dowiedziały się wówczas, że Fundacja ta jest organizatorem projektu  pod hasłem 'Przywróćmy pamięć', którego celem jest przywracanie pamięci o wspólnej historii Żydów i Polaków. Po powrocie do szkoły opowiedziały nam o tym projekcie i zachęciły, abyśmy wzięli w nim udział. Grupa uczniów z różnych klas wzięła udział w kilku  działaniach, min. odwiedziliśmy cmentarz  żydowski przy ulicy Ślężnej we Wrocławiu, synagogę pod Białym Bocianem przy ul. Włodkowica oraz wzięliśmy udział w dwóch  szkoleniach dla uczniów przeprowadzonych przez wolontariuszy z FODZ na temat historii Żydów.

Szczególnie interesujące i owocne okazało się właśnie to szkolenie. Uczestniczący w nim uczniowie wpadli na pomysł, aby przybliżyć kulturę żydowską oraz zmienić nastawienie do Żydów, tych uczniów ZSE-A, którzy prezentują antysemickie poglądy. Podjęliśmy decyzję aby w szkole zorganizować Tydzień Kultury Żydowskiej. Projekt polegał na tym, abyśmy sami zdobyli wiedzę na temat kultury żydowskiej i podzielili się nią w atrakcyjnej formie z innymi. Ktoś wpadł na pomysł, aby przygotować  inscenizację wesela żydowskiego. Wydało się nam, że będzie to ciekawa forma przedstawienia specyfiki żydowskich obyczajów. Zależało nam, aby ci, którzy obejrzą nasze przedstawienie inaczej popatrzyli na Żydów i nie powtarzali bezmyślnie różnych stereotypowych sądów na temat tej narodowości. Chcieliśmy tez pokazać, jak ważni byli Żydzi dla naszej historii i kultury – postanowiliśmy więc przygotować też prezentację na temat historii Żydów.

Chcieliśmy sami zdobyć wiedzę na ten temat oraz przekazać ją innym. Ponieważ nie mieliśmy w tej dziedzinie żadnej wiedzy poprosiliśmy nasze nauczycielki – panią Paterek i Suszko, aby były naszymi konsultantkami i opiekunkami.

Pomysły bardzo spodobały się wszystkim i z zapałem przystąpiliśmy do ich realizacji. Życie jednak zweryfikowało nasze pomysły i zamiast Tygodnia Kultury Żydowskiej ograniczyliśmy się do przygotowanie inscenizacji wesela żydowskiego.

 

 

 PLANOWANIE

Do realizacji projektu zgłosili się ochotnicy z różnych klas, którzy bezinteresownie chcieli przekazać z jak najlepszej i najciekawszej strony historię Żydów, a w drugiej części projektu przedstawić jak wyglądają zaręczyny, ślub i wesele w tradycji żydowskiej.

Grupa osób, która wyraziła ochotę na przedstawienie tego, spotykała się podczas lekcji oraz po lekcjach  pod nadzorem pani Paterek i pani Suszko.

W pierwszym roku budowano zespół, zbierano wiadomości, przygotowywano scenariusz. Spotykaliśmy się w soboty. Zaczęliśmy od wycieczki na cmentarz żydowski, aby oglądając nagrobki poznać kulturę Zaczęliśmy od cmentarza a. potem na zajęciach szukaliśmy informacji na temat obyczajów związanych z weselem żydowskim  i historią – wspólnie czytaliśmy książki i inne materiały, a także szukaliśmy wiedzy w Internecie. Te spotkania były miłe – wspólnie piliśmy herbatę, jedliśmy ciasta, integrowaliśmy się, ale wkrótce pojawiły się pierwsze trudności. Zaczęliśmy już być znudzeni i znużeni – coraz mniej osób pojawiało się na zajęciach i wydawało się, że projektu nie uda się dokończyć. Nie mieliśmy pomysłu, jak przygotować scenariusz naszego przedsięwzięcia. Nie pomogła nawet wizyta u rabina Rappaportai wywiad z nim na temat wesela przeprowadzony przez Marlenę Smolarek i Natalię Łasak.

Przełamaliśmy się po wakacjach – na zajęcia w sobotę przyszła Marlena i Natalia. Niestety szkoła była zamknięta. Wówczas nasze opiekunki zaprosiły uczennice do kawiarni „Mleczarnia”, która znajduje się obok synagogi i tam na stoliku , wśród kubków z pyszną kawą i widokiem na okna małej synagogi, gdzie odbywały się modlitwy szabasowe, powstał scenariusz imprezy.

Teraz pozostało wybrać odtwórców ról – nie było to łatwe, bo niektórzy zrezygnowali z udziału. Wreszcie jednak  udało się skompletować zespół. Kiedy próby się rozpoczęły, okazało się, że coraz więcej osób chce wziąć udział w przedstawieniu, dlatego nasz scenariusz rozbudowano o nowe elementy. Jednym z nich był tradycyjny taniec żydowski. W trakcie prób okazało się, jednak, że niełatwo się go nauczyć Chłopcy byli zniechęceni i chcieli zrezygnować – morale podtrzymała Agata, która okazała się utalentowaną choreografką – wymyśliła nieskomplikowany, ale efektowny układ tańca weselnego. Zaś piosenka Andre Ochodlo wywołała entuzjazm i nogi naszych aktorów same rwały się do pląsów.

Kolejną trudnością, która wystąpiła przy realizacji projektu było zgranie wszystkich osób na próbę tak, aby uczniowie, którzy występowali,  nie opuszczali ważnych lekcji, kartkówek czy sprawdzianów, dlatego ustalono stałą godzinę spotkań (wtorek na 6 lekcji).

Równocześnie trwała praca nad prezentacją – największą trudność sprawiło wyłuskanie najważniejszych wiadomości na temat historii Żydów i  podanie ich w taki sposób, by nie znudzić słuchaczy – naszych kolegów ze szkoły, a historia narodu żydowskiego to przecież prawie 4000 lat. Dyskutowaliśmy nad tym, skracaliśmy tekst – wreszcie wpadliśmy na pomysł, by opowiedzieć te historie tak jakby rozmawiali o tym nasi rówieśnicy.           

Byliśmy podzieleni na zespoły – osobno ćwiczyły osoby zaangażowane przy prezentacji, osobno osoby inscenizujące zaręczyny i wesele, osobno grupa taneczna.

 W ostatnim tygodniu pracowaliśmy nad zgraniem tych trzech części.

Problemem okazały się tez dekoracje i kostiumy – ograniczały nas finanse. Dlatego postawiliśmy na prostotę i symbolikę – głównym elementem scenografii był stół przykryty niebieskim obrusem
 ( symbol narodu żydowskiego), na którym stała menora przyniesiona przez panią Suszko oraz talerze
z chałkami i świeczniki ( potrzebne przy modlitwie). Kipy dla chłopców zostały wykonane z kartonu
i obciągnięte materiałem, chupa została zrobiona ze starej kapy, gumek recepturek oraz kijów od miotły. Potrzebny był nam też sprzęt audiowizualny – rzutnik multimedialny, laptop, głośniki, mikrofony. W trakcie prób okiełznaliśmy go, ale wiadomo, że rzeczy martwe lubią czasami płatać figle.

Nadszedł dzień premiery 11 czerwca 2010 r. Do szkolnej auli zaprosiliśmy naszych kolegów oraz nauczycieli. Wszyscy mieli straszną tremę mimo, że wszystko było wiele razy ćwiczone. Okazało się jednak, że wszystko udało się znakomicie. Nagrodzono nas burzliwymi brawami – jak się spodziewaliśmy szczególnie podobał się taniec weselny.

Potem odbyło się kolejne przedstawienie na które zaprosiliśmy uczniów i nauczycieli szkoły żydowskiej, panią Ewę Skrzywanek – doradcę WCDN, panią Ewę Szczęch z Wydziału Edukacji Urzędu Miasta. Baliśmy się opini przedstawicieli szkoły szydowskiej, ponieważ naszą wiedzę o kulturze żydowskiej czerpaliśmy z książek. Obawialiśmy się tego, czy nie urazimy czymś naszych gości. Okazało się, że niepotrzebnie. Bardzo nas chwalono za oddanie klimatu, atmosfery, wierności w oddaniu realiów. Podpowiedziano nam, aby zmienić kilka drobiazgów – żeby dziewczyny odgrywające role matek miały zakryte głowy oraz by na stole położyć dwie chałki potrzebne do modlitwy.

W następnym roku szkolnym kilku tancerzy – min. Darek, Łukasz postanowili zaprezentować taniec weselny mężczyzn na Festiwalu Tańca, który odbywa się w naszej szkole od kilku lat ostatniego dnia pierwszego semestru. Namówili pozostałych kolegów i zaczęli ćwiczyć. Okazało się jednak, że przerosło to ich możliwości – główny bohater – pan młody rozchorował się, kilku nie miało czasu przychodzić na próby i pozostali stracili zapał. Tym razem zaangażowanie Agaty – głównego choreografa - nie wystarczyło. Ale ci którzy ćwiczyli zwrócili się ponownie do pań Paterek i Suszko aby powtórzyć w tym roku szkolnym „Wesele”. W szkole jest nowy rocznik, który nie widział go w ubiegłym roku. Nasz zapał spodobał się Paniom. Zwołaliśmy „starą” ekipę i zaczęły się ponownie próby.

Tym razem było łatwiej. Spotykaliśmy się głównie po lekcjach, powtarzaliśmy sceny, zadbaliśmy o szczegóły, poprawiliśmy scenografię i charakteryzację niektórych aktorów, zgodnie z sugestiami nauczycieli ze szkoły żydowskiej. Poprawiliśmy też prezentację – Marta usprawniła animację, tak aby slajdy były bardziej czytelne dla widzów.

Realizacja projektu odbyła się 24 marca 2011 roku w szkolnej auli przy publiczności składającej się z wybranych klas oraz dyrekcji. Ponownie odnieśliśmy sukces – nasze nowe przedstawienie bardzo spodobało się naszym kolegom, nauczycielom oraz gościom, o czym świadczyły gromkie brawa i prośby o bis, oraz słowa uznania od wielu osób.

Mamy zamiar kontynuować projekt, musimy tylko pokonać pierwszą trudność – zebrać się wspólnie
 i wymyślić temat – może wesele cygańskie, może polskie.

 

KORZYŚCI

 

 Na przygotowaniu projektu skorzystały rożne grupy osób.

Przede wszystkim skorzystaliśmy my – uczestnicy projektu. Poszerzyliśmy naszą wiedzę, zrozumieliśmy jak ważna jest odpowiedzialność za podjęte zobowiązania. Gdy ktoś nie wywiązał się ze zobowiązań , mieliśmy problemy z kontynuacją naszych działań. Nauczyliśmy się więc dyscypliny. Poza tym polubiliśmy się, a występowanie było dla nas ogromną przyjemnością.

Skorzystali nauczyciele i uczniowie, bo w ciekawej formie zdobyli wiedzę o innej kulturze.

Nasi opiekunowie mogli zobaczyć nas z innej strony – nie tylko jako nie zawsze posłusznych uczniów.

Również udało się nam pokazać, że w naszej szkole uczniowie mają możliwość działania i mogą tu ciekawie spędzać czas.

Skorzystali tez zaproszeni przez nas goście – nauczyciele i uczniowie ze szkoły żydowskiej we Wrocławiu – wzruszyli się, oglądając nasz projekt.

Chcielibyśmy tez pokazać ten projekt w naszym środowisku – zaprzyjaźnionych szkołach .

 

Galeria >>>


AUTORZY

 Akcja była prowadzona przez:

Zespół Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych im. Marii Dąbrowskiej

50-448 Wrocław, ul. Worcella 3

tel/fax 71 337 61 12, centrala 71 337 61 10

zsea@zse.wroc.pl

 

Skład zespołu:

Marek Borowski, Kamil Denisikkaya, Dominik Juzwikowski, Agata Gidzińska, Michał Juzyszczyn, Cezary Kulicki, Izabela Kuriata, Natalia Łasak, Samuel Michniewicz, Szymon Martuś, Dariusz Mytych, Paweł Pichlak, Mateusz Żyliński, Łukasz Gac, Katarzyna Wilczyńska, Aleksandra Słowik, Marlena Smolarek, Małgorzata Hałaczkiewicz, Emilia Wrona, Marta Stężały, Tomasz Siembab, Marta Kołodziejczak, Ewelina Warwas, Katarzyna Wilczyńska

 

Opiekunowie:

Pani Lidia Suszko,                 fpo3@wp.pl

Pani Agnieszka Paterek         apaterek @ interia.pl

 

REKOMENDACJE

 

Pani Ewa Skrzywanek, doradca metodyczny w WCDN

 

 

Teresa Podgórska                                                                                      Dariusz Mytych

 

        Opiekun                                                                                                     Sekretarz

Samorządu Uczniowskiego                                                                 Samorządu Uczniowskiego

Kontakt

e-mail: zsea@zse.wroc.pl